Czy tatuaż należy odświeżać

Zanim odpowiem na pytanie czy tatuaże należy odświeżać po jakimś czasie przeanalizuję, czym w ogóle tatuaż jest i gdzie dokładnie się znajduje w naszym ciele.

Nasza skóra składa się z warstw. Mocno upraszczając, wyróżnić możemy 3 główne powierzchnie: naskórek, skórę właściwą oraz tkankę podskórną. Prawidłowo wykonany tatuaż znajduje się w drugiej warstwie – skórze właściwej.

Jak zapewne wiesz, wykonanie tatuażu polega na wprowadzeniu barwnika w skórę przy użyciu igły. Aktualnie dostępne barwniki na rynku są sterylne oraz zawierają związki, które są dopuszczone do użytku. Nie zmienia to faktu, że farby te są dla naszego organizmu obce, nienaturalne. Z lekcji biologii na pewno wiesz, że każdy z nas posiada coś takiego jak „układ immunologiczny”, którego celem jest identyfikacja wszystkich intruzów pochodzących z zewnątrz oraz likwidowanie ich. To właśnie dlatego tatuaże bledną i tracą na ostrości – nasz organizm za wszelką cenę stara się usunąć barwnik z ciała, bo traktuje go jako coś niebezpiecznego dla zdrowia. Tatuaż jest „rozbijany” na mniejsze cząstki oraz pochłaniany przez komórki żerne (fagocyty).

Niestety nie mamy na to wpływu – ani Ty, ani tatuator nie jesteś w stanie temu zapobiec. Rysunki na ciele coraz bardziej będą się rozpływać i znikać, jednak z racji powolnego tempa tego procesu – będzie to trwało całymi latami.

Przejdźmy więc do meritum: skoro tatuaże cały czas bledną to czy trzeba je odświeżać?

Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Jeśli tatuaż został wykonany prawidłowo technicznie, jego właściciel chroni go non-stop całkowicie przed słońcem, a jego stylistyka nie jest delikatna (im mniej intensywny tatuaż tym szybciej widać wypieranie go z organizmu) to mimo niewątpliwej dostrzegalności nadgryzienia przez czas – powinien dalej zadowalać. Oprócz tego, często taka poprawa jest wręcz niemożliwa – wzór traci na ostrości i się rozmywa, więc żeby odświeżyć dajmy na to linię, trzeba ją zrobić zdecydowanie grubszą niż była. W przeciwnym razie nie ma to sensu, a im grubsza linia tym jeszcze bardziej poszerzy się za kilka lat. Może więc być tak, że z delikatnego wzoru zrobi nam się nieczytelna, zlana w jedno plama – więcej strat niż pożytku. Zadaj więc sobie pytanie, czy aby na pewno… warto 😉

Oczywiście jeśli bardzo przeszkadza Ci obecny wygląd Twojego tatuażu to możesz go poprawić, ale musisz mieć na uwadze to, że różnie może się to poprawianie skończyć.

Mam nadzieję, że rozwiałam wszystkie Twoje wątpliwości w kwestii odświeżania tatuaży w zrozumiały sposób 🙂


Serdecznie pozdrawiam,

Monika