Najczęstszym problemem na linii klient-tatuator, z którym spotykam się w swojej pracy jest rozmiar tatuażu. Wiele z Was chce mieć wzór mały, wręcz mikroskopijny. Jeśli forma wzoru jest mało skomplikowana to jak najbardziej jest to możliwe, jednak zazwyczaj marzycie o tatuażu zbyt małym względem zawartych w nim szczegółów. O tym, dlaczego jest to bardzo zły pomysł przeczytasz poniżej.
Z jakiego powodu tatuator odmówił mi wykonania małego tatuażu?
- Najwidoczniej uznał, że nie ma to najmniejszego sensu, bo zamiast przyozdobić Twoje ciało – tylko je oszpeci. Pamiętaj, że tatuaż „starzeje się” razem z nami. W praktyce oznacza to tyle, że wzory na naszych ciałach z roku na rok będą się zmieniać i jest to nieuniknione (o tym dlaczego opisałam po części w tym artykule).
Co się stanie jeśli tatuaż będzie zbyt mały?
- Tatuaż z biegiem lat się poszerza, blednie i traci na ostrości. Jeśli wielkość wzoru jest nieodpowiednio dobrana względem zawartych w nim szczegółów (jest za mała), to za kilka lat wszystko zleje się w jedną całość. Kompozycja tatuażu będzie nieczytelna i absolutnie nieatrakcyjna. Ale UWAGA: nie mylcie tego z rozlaniem barwnika pod skórą, które jest spowodowane kompletnie innymi czynnikami! Zachowanie tatuażu po czasie oraz rozlany barwnik to dwie zupełnie inne kwestie (o rozlaniu barwnika pisałam tutaj).
Posłużę się przykładami dla lepszego zobrazowania sytuacji. Zdjęcia pochodzą z internetu, ponieważ nie posiadam w swojej galerii prac, które mogłyby zostać wykorzystane w tym temacie. Zobaczcie, jak zbyt mały rozmiar tatuażu wpływa na jego wygląd po czasie:
To chyba najbardziej popularny przykład. Mikro litery powyższego napisu po kilku latach są nie do odczytania… Podobnie prezentują się inne wzory, których rozmiar nie został odpowiednio przemyślany:
Czy taka rozmyta, nieczytelna plama wygląda ładnie? Chyba zgodzicie się ze mną, że NIE. Jeśli tatuator sugeruje Ci powiększenie rozmiaru tatuażu to znaczy, że ma słuszny ku temu powód. Prawdziwemu artyście zawsze zależy na tym, by jego tatuaże były ładne, a klienci zadowoleni. To nie jest naciąganie Was na pieniądze tylko świadome działanie doświadczonego tatuatora dla DOBRA KLIENTA! Wierzcie mi, że „artysta”, któremu na tym nie zależy, tatuuje dosłownie wszystko…
Czy kwestie wizualne to jedyny powód?
- Sprawa wyglądu małych tatuaży po czasie to jedno, problemy z wykonaniem – drugie. Są stylistyki, których nie da się przedstawić w małej formie ze względów czysto technicznych. Tutaj mogę posłużyć się swoim przykładem, czyli stylistyki akwarelowo-malarskiej.
Często pytacie mnie o wykonanie pięknych, mocno kolorowych tatuaży w rozmiarze 4, 5, w porywach 10 cm. Masa szczegółów, cała paleta kolorów. Przestrzeni do wykonania tatuażu tyle co nic, a oczekiwania co do efektu OGROMNE.
Kochani – coś za coś. Kolorowe wzory z mojej galerii prac (które tak bardzo Wam się podobają) wyglądają tak dlatego, że miałam odpowiednią ilość miejsca do ich wykonania. Przestrzeń, w której mogłam odpowiednio połączyć ze sobą kolory, pocieniować je, dodać wszystkie charakterystyczne ozdobniki.
Zasada jest prosta: im większy wzór, tym jest on bardziej atrakcyjny, bo zawiera więcej szczegółów. Mały wzór to mała ilość szczegółów, forma maksymalnie uproszczona i przez to mniej interesująca wizualnie.
Mam nadzieję, że widząc powyższe przykłady oraz czytając treść tego posta będziecie bardziej otwarci na zmiany w rozmiarze Waszych tatuaży 😉 Zachęcam Was gorąco do poczytania innych artykułów na moim blogu oraz obserwowania mojego kanału na Youtube, gdyż wracam do kręcenia edukacyjnych filmików!
Pozdrawiam,
Monika